Podatek od nadmiarowych zysków
2022-11-30
Kryzys dotyka już praktycznie wszystkich. Rząd również próbuje poradzić sobie z brakami w budżecie. W związku z tym wprowadzony ma zostać nowy podatek od nadmiarowych zysków. Jego celem jest sprowadzenie dodatkowych pieniędzy, które mają zostać przeznaczone na walkę z kryzysem energetycznym i inflacją. Kogo dotknie nowa państwowa danina? Jaka będzie wysokość nowego podatku i w jakich sytuacjach trzeba go będzie odprowadzić? Oto najważniejsze informacje.
Kogo obejmą nowe przepisy
Zgodnie z aktualnymi założeniami nowy podatek ma obejmować spółki Skarbu Państwa, firmy energetyczne i prywatne przedsiębiorstwa, które zatrudniają powyżej 250 pracowników.
Zdaniem jednak zainteresowanych jest to bardzo szkodliwe i krzywdzące rozwiązanie. Takie działanie może jedynie pogłębić trudności i spowodować spowolnienie polskiej gospodarki, na co na ten moment Polska nie może sobie pozwolić.
Dlaczego tak krytycznie się odnoszą do tego założenia?
Chodzi przede wszystkim o wymiar podatku.
Wysokość podatku od nadmiarowych zysków i sposób jego wyliczania
Plany zakładają bowiem naliczenie podatku w wysokości 50% od zysków nadzwyczajnych. To naprawdę wysoka stawka, a biorąc pod uwagę, że jeszcze niedawno wiele firm funkcjonowało w bardzo utrudnionych warunkach w rzeczywistości pandemicznej – takie zablokowanie rozwoju (utrata blisko 50% wygenerowanych przychodów „nadmiarowych” to znacznie mniej środków na inwestycje) może się okazać tragiczne w skutkach.
Podstawę opodatkowania będzie stanowiła marża zysku brutto za rok 2022. Jako nadzwyczajne zostaną potraktowane te zyski, które przekraczają średnią marżę zysku brutto z lat 2018, 2019, 2021. Rok 2020 został tutaj pominięty w wyliczeniach jako ten, w którym wybuchła pandemia i wiele firm ograniczyło swoje działania. Gdyby marża zysku brutto z tego roku również była brana pod uwagę, to średnia była by o wiele niższa. W ten sposób jednak ta średnia zostanie nieco podwyższona.
Zdaniem przedsiębiorców, głównie tych, których planowany podatek miałby dotknąć, wspomniana wyższa marża jest efektem ciężkiej pracy i podnoszenia się po trudach pandemii. Jeżeli jednak dane przedsiębiorstwo wypracuje wynik lepszy niż w wymienionych latach (średnio, czyli wyniki z tych trzech lat zostaną zsumowane i podzielone na trzy – ta wartość stanowić będzie punkt odniesienia), to zgodnie z planami połowę nadwyżki będzie trzeba oddać w postaci podatku.
Podobne rozwiązania prawne rozważane i analizowane są obecnie w różnych krajach Unii Europejskiej, ale z reguły dotyczą firm energetycznych, które na kryzysie energetycznym budują obecnie swoją pozycję finansową. W rozważaniach zaś nie bierze się pod uwagę firm prywatnych z innego sektora. W Polsce natomiast planowane jest włączenie również firm spoza branży energetycznej.
Na razie brakuje bardziej szczegółowych informacji na ten temat. Żaden akt prawny nie został udostępniony. Trudno więc mówić o szczegółach planowanego podatku czy też o terminie jego wdrożenia. Warto natomiast śledzić doniesienia na ten temat, ponieważ mogą się pojawiać dodatkowe informacje.
Zespół Ekspertów ING Księgowość